Mistrz Branży - interaktywny portal dla piekarzy, cukierników, lodziarzy.

Rok 2022 będzie fioletowy

dodano , Hert2, materiał promocyjny

Trendów w projektowaniu co roku jest bardzo wiele. Tym razem nie będzie inaczej. Jednak w gąszczu inspiracji i pięknych wnętrz pewne tendencje są wyraźniejsze niż inne. Kreowane i wspierane przez znanych projektantów i firmy związane z designem, dosłownie szturmem zdobywają salony.

Jeden z ważniejszych głosów w kwestii aranżacji należy paradoksalnie do firmy drukarskiej – Pantone. Pozornie niezwiązana z projektowaniem wnętrz ma ogromny wpływ na to, jaki kolor będzie modny w najbliższym okresie. W tym roku wybór ekspertów padł na fiolet.

Kto stoi za wyborem koloru roku? Korzenie Pantone sięgają lat 50. XX wieku, wtedy to jedna z firm reklamowo-drukarskich w Stanach Zjednoczonych – M&J Levine Advertising – zatrudniła Lawrence’a Herberta, którego wiedza z zakresu chemii miała ogromny wpływ na systematyzację oraz sposób wykorzystywania tuszów i pigmentów. Finansowy sukces działu drukarskiego kierowanego przez Herberta przełożył się na możliwość jego osobistego rozwoju, dzięki czemu w 1963 roku odkupił od braci Levine firmę i nadał jej nową nazwę – Pantone. Od tamtej pory stała się ona jednym z globalnych liderów w kwestii systematyki kolorów, wykorzystywania ich w projektach, w tym komunikacji marketingowej. Nieustannie doskonalony system kolorów tej firmy – Pantone Matching System (w skrócie PMS) – jest znany na całym świecie. Każda barwa jest zdefiniowana w oparciu o mieszankę 18 pigmentów. W numeracji w skali zawarta jest informacja także o dodatkowych właściwościach, np. matowości, metaliczności, fluorescencji. System ten daje niemal 100-procentową pewność, że dany kolor zostanie perfekcyjnie odwzorowany czy to w druku, na tkaninach, czy w materiałach cyfrowych, czego nie można powiedzieć o innych paletach, np. CMYK. Niestety, jednocześnie bywa bardzo trudny do przełożenia na pozostałe powszechnie znane standardy.

 

Część firmy Pantone stanowi Instytut Koloru Pantone, który jest jednocześnie jednostką badawczą i kluczowym współpracownikiem, doradcą wielu znanych firmy związanych z designem, projektowaniem wnętrz, marketingiem oraz modą. Zajmuje się między innymi wyborem koloru roku. Tradycja wybierania koloru narodziła się w 1999 roku, wtedy to po raz pierwszy wybrano barwę na nadchodzący rok.Cały proces jest złożony. Specjaliści i eksperci, którzy biorą w nim udział, traktują go z szacunkiem, ale też z odpowiednią dozą humoru. Badaniu poddawane są aktualna sytuacja na świecie, potrzeby, nastroje, współczesne rozumienie i skojarzenia związane z kolorami, tak aby wybór jak najlepiej odwzorowywał lub odnosił się do tzw. zeitgeista, czyli ducha epoki. Zatem wybierana jest ta barwa, która symbolizuje określone wartości, konotacje. Dogłębna analiza różnych czynników umożliwia Instytutowi Pantone trafnie określić trendy kolorystyczne z dwu- czy nawet pięcioletnim wyprzedzeniem.

 

Wokół firmy pojawiło się też grono sceptyków. Część osób z branż związanych z designem podaje w wątpliwość, czy Pantone stara się odkryć nastroje i trendy, czy po prostu je kreuje, czerpiąc z tego korzyści. Ciekawostką jest, że nie zawsze wybierany był jeden kolor roku. Zarówno na 2016, jak i 2021 wybrano po dwie barwy: delikatny róż i błękit, rozświetloną żółć i jasny szary.

W tym roku wygrał jeden: fiolet. Dlaczego wybór ekspertów padł na ten właśnie kolor? Ma on symbolizować przemianę, jakiej wszyscy doświadczamy. Po długim okresie izolacji i obostrzeń (które, jak wiemy, ciągle nam towarzyszą) w naszym życiu zmieniło się wiele: sposób funkcjonowania na co dzień (nawet tak pozornie banalny aspekt jak robienie zakupów), warunki pracy, przemyślenia i refleksje. Codzienność coraz mocniej związana jest z szybko rozwijającym się światem wirtualnym. Fiolet łączony jest również z dynamiką, kreatywnością, nieskrępowaną pozytywną energią.

Kolor wybierany przez Pantone jest i będzie inspiracją, podstawą wielu elementów wyposażenia i projektów wnętrzarskich. Zresztą nie tylko w tych dziedzinach. Na pewno warto trzymać rękę na pulsie, szczególnie jeśli podstawą wnętrza są neutralne materiały i kolorystyka, która pozwala łatwo zaadaptować nowe trendy. Sezonowe kolory można wprowadzać w dodatkach, dekoracjach. Czy to oznacza, że nasza aranżacja jest passé? Tu trzeba powiedzieć nie! Dobrze przemyślany projekt, który ma to „coś”, na pewno obroni się przed chwilowymi modami i wciąż będzie zachwycać. Dlatego w nowym roku życzymy wam samych wyjątkowych aranżacji!

Katarzyna Paś, główny projektant
Piotr Wiśniewski, menedżer
Hert Studio Projektowe