Polscy producenci zbóż coraz śmielej wchodzą na rynek z alternatywami dla pszenicy. Nie tylko dlatego, że Polacy są dziś najbardziej w historii otwarci na bezglutenowe nowości.

Co czwarty Polak nie je glutenu?

-Częstość występowania celiakii w ogólnej populacji w Europie Zachodniej i USA sięga 0,3% - pisał w 2001 roku na łamach Medycyny Praktycznej prof. dr hab. n. med.     Kamil Hozyasz z Kliniki Pediatrii Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie. 20 lat później PAP podaje za dr hab. Piotr Dziechciarzem z Kliniki Gastroenterologii i Żywienia Dzieci Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, że już od 13 do 25% osób przestrzega diety bezglutenowej. To tłumaczy zawrotną karierę produktów bezglutenowych w Polsce. Kiedyś dostępne nielicznie, i co tu ukrywać: mało smaczne. Dziś zaskakują różnorodnością i możliwościami, jakie oferują.

Nowe, choć znane od wieków

Popularność diety bezglutenowej zainspirowała nową linię produktów polskiej firmy Soligrano: mąkę ryżową, amarantusową, z quinoa i jaglaną. Wszystkie są stosowane w kuchni od wieków, choć na współczesnych półkach polskich sklepów to nowość. To kolejne w ofercie firmy mąki BIO obok znanych wcześniej: żytniej, gryczanej czy orkiszowej. Nowe zostały dodatkowo odznaczone certyfikatem Przekreślonego Kłosa, wydanym przez Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej.

Stosuje się go dla produktów, które nie zawierają glutenu. - Alternatywy dla „zwykłej” mąki mogą być zarówno podstawą, jak i urozmaiceniem diety - mówi Agnieszka Wasiak, Dyrektor Sprzedaży w Soligrano. - Współczesna dieta jest w coraz większym stopniu oparta na białej, wysokoprzetworzonej mące. Paradoksalnie historyczna była bardziej różnorodna i warto do tego wrócić - zwraca uwagę, dodając, że to może mieć również znaczenie dla środowiska. Monouprawy degradują glebę, a różnorodne zboża dają w większym stopniu zabezpieczenie na czas klęsk żywiołowych czy nieurodzaju.

Decyzja o przejściu długiego procesu certyfikacji produktów bezglutenowych też nie była przypadkowa. Certyfikat potwierdza, że ilość glutenu została ściśle skontrolowana. To ważne dla tych, którzy go unikają z konieczności lub z wyboru.

Kukurydza z vinegretem i solą

Ostatnie działania firmy udowadniają, że da się też produkować smaczne przekąski bez glutenu. W miejsce chipsów proponuje trzy rodzaje Corn Snacków: z vinegretem i solą, papryczką jalapeno, a także o smaku pomidora z ziołami. Wyróżniają się poręcznym opakowaniem i prostym składem: bez GMO czy tłuszczu palmowego. - Konsumenci są dziś bardzo świadomi - zadają producentom pytania o skład w mediach społecznościowych, na targach, a przede wszystkim zwracają na to uwagę podczas zakupów - wyjaśnia Agnieszka Wasiak. - Inwestując w certyfikację i maksymalnie uproszczone składy umożliwiamy im łatwiejszy wybór podczas zakupów.