Mistrz Branży - interaktywny portal dla piekarzy, cukierników, lodziarzy.

Najlepsze lody borówkowe znów w Lodziarni pod Orzechem

dodano , Redakcja AU

Tomasz Szypuła po raz drugi z rzędu mistrzem lodów borówkowych w Polsce!

Po raz drugi rozstrzygnięto konkurs na „Najlepsze lody borówkowe 2019”. I również drugi raz z rzędu zwyciężył w nim Tomasz Szypuła, Mistrz Polski Branży Lodziarskiej i jego „Lodziarnia Pod Orzechem” w Baborowie koło Raciborza. 

Tegorocznego wyboru miasta i miejsca, w którym są najlepsze lody borówkowe, dokonano wśród 80 lodziarni w 48 miastach. Lista powstała na podstawie zestawianych od maja rekomendacji miłośników lodów jagodowych oraz czytelników Mistrza Branży, patronującego konkursowi magazynu polskich cukierników, piekarzy i lodziarzy. 

Borówka nabrała tempa

- Z każdym rokiem współpracę zacieśniamy. Z roku na rok borówki mamy też coraz więcej. Mamy codziennie świeży owoc i to zadowolenie klientów jest podstawą naszego rozwoju. Borówka nabrała tempa. Smakuje ludziom i czujemy jak otworzyli się na nią. Teraz jest taki kluczowy moment. Wszyscy powinniśmy aktywnie pokazywać jak naturalna jest uprawa borówki, a zarazem jak pracochłonna. Jesteśmy w tym roku tak bardzo zadowoleni bo zainwestowaliśmy w nawadnianie całej plantacji. Jest to też zatem produkcja wymagająca pewnych inwestycji - odpowiadali Monika i Paweł, Elżbieta i Leon, Ania i Krzysztof, właściciele rodzinnej plantacji borówki pod Głubczycami.

 


Rośnie świadomość lodożerców

Lody z polskich owoców jagodowych są w tym roku promowane w ramach kampanii "Czas na polskie superowoce!". Smakiem czerwca była polska truskawka. W lipcu malina, w sierpniu czarna porzeczka. 

- Cała sztafeta lodów z owoców czerwonych i jej promocja są dobrym pomysłem. One zawsze cieszyły się popularnością, ale to co się dzieje wokół polskich superowoców uświadamia lodożerców. Ludzie to słyszą i przychodzą na lody zrobione z prawdziwych owoców. Dowiadują się, że owoce są świeżo zrywane, a lody produkowane tak naturalnie. To sprawia, że to nie są dla nich tylko lody. To więcej niż coś zimnego dla ochłody. Są to dla nich lody, które mają wartość. I to da się odczuć. Rośnie świadomość i rośnie sprzedaż. Lodów z owoców jagodowych robimy coraz więcej.– komentuje Tomasz Szypuła, lodziarski Mistrz Polski.

- Borówka, czy wcześniej truskawka, malina, porzeczka, wszystkie staramy się kupować z okolicznych plantacji. Coraz też więcej producentów zauważa nas, odzywa się do nas z informacją, że mają malinę, truskawkę - dodaje Mistrz Szypuła.

 


Pasja i jakość

Wśród gratulujących tytułu było wielu mieszkańców Baborowa i pobliskiego Raciborza.

- To lody robione z serca. Dziś naszą borówkę nazwaliśmy Baborówką i bardzo ją sobie cenimy. Jesteśmy dumni z naszej lodziarni. To rodzinna tradycja, która cały czas się rozwija. Cały czas tworzy nowe smaki, szuka inspiracji. A superfood to coś czego ludzie bardzo potrzebują. W tych lodach borówkowych jest więc i sukces borówki i pasja. To połączenie dało nam sukces – komentują Żaneta i Dawid z Raciborza.

- Wzięliśmy udział w konkursie by poprzeć i zagłosować na to co jest najlepsze. A w Baborowie robi się przepyszne lody, naturalne, takie też w smaku. To rodzinna tradycja, lody które towarzyszą nam. Dlatego życzę Panu Tomaszowi i innym jemu podobnym, by szli swoim torem, nie zbaczali z kursu. Naturalne produkty są nam potrzebne. Lody to coś więcej – powiedziała Ilona Nowak z Raciborza, która sama wygrała jedną z nagród dla sympatyków najlepszej lodziarni.

 


- Niech lody z naszych owoców smakują. Cieszą ludzi i wygrywają konkursy. A my plantatorzy wypracujmy, tak jak teraz, albo jeszcze lepiej – życzyli właściciele borówkowej plantacji pod Głubczycami.

Promocja lodów z owoców jagodowych oraz konkurs na najlepsze lody borówkowe wpisują się w powrót do tradycji i rzemieślniczych metod produkcji. Współpraca plantatorów z lodowymi rzemieślnikami jest finansowana ze środków Funduszu Promocji Owoców i Warzyw. Jest częścią realizowanej przez Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw kampanii „Czas na polskie superowoce!”.