Mistrz Branży - interaktywny portal dla piekarzy, cukierników, lodziarzy.

Jedzenie jako antidotum

dodano , Redakcja MH

W czasach kiedy choroby cywilizacyjne stają się plagą, a społeczeństwa Europy starzeją się coraz szybciej, diametralnie zmienia się podejście do żywności. Nie chodzi już o dostarczenie składników potrzebnych do funkcjonowania organizmu, ale przede wszystkim o zapewnienie żywności funkcjonalnej.

     
 

Artykuł pochodzi z majowego wydania magazynu Mistrz Branży

 

Zamów numery archiwalne w wersji PDF: prenumerata@MistrzBranzy.pl

 

 

Według Functional Food Science in Europe (FUFOSE) żywność może być uznana za funkcjonalną, jeśli wpływa na poprawę stanu zdrowia (również psychicznego) lub zmniejsza ryzyko chorób (miażdżyca, choroba wieńcowa, nadciśnienie, nowotwory, zaparcia, otyłość, cukrzyca, próchnica, choroby wieku podeszłego). Taka żywność musi przypominać postacią żywność konwencjonalną i wykazywać korzystne działanie nawet w małych ilościach. Pod hasłem żywności funkcjonalnej może kryć się produkt o nieco zmodyfikowanym składzie, np. tradycyjny wyrób wzbogacony w specyficzny składnik prozdrowotny (np. jogurt wzbogacony o dobroczynne bakterie), jak również produkt, w którym dany składnik został usunięty lub zastąpiony innym (np. cukier – słodzikiem).

W produkcji żywności funkcjonalnej stosuje się substancje bioaktywne takie jak: frakcje błonnika, probiotyki, prebiotyki, witaminy, minerały oraz nienasycone kwasy tłuszczowe. To dzięki nim żywność nowego typu ma korzystny, udokumentowany wpływ na zdrowie. W zależności od rodzaju składników, wzbogacających produkt spożywczy, uzyskuje się różne efekty prozdrowotne.

Probiotyki

Na rynku istnieje duża gama produktów z probiotykami, zwłaszcza w przemyśle mleczarskim. Ich obecność w jogurtach naturalnych, owocowych, maślankach, kefirach czy ostatnio w serach nikogo nie dziwi. Tym chętniej inne branże sięgają po probiotyki, możemy je znaleźć w lodach, czekoladzie, sokach czy kiełbasie. Wyjaśnijmy więc czym jest probiotyk. Fuler zdefiniował to pojęcie, określając probiotyk jako mikrobiologiczne uzupełnienie żywności o pozytywnym wpływie na stan zdrowia organizmu poprzez poprawę proporcji mikroflory bakteryjnej przewodu pokarmowego. Takie właściwości posiadają bakterie: Lactobacillus acidophilus i Bifidobacterium bifidium. To właśnie te bakterie mają największe zastosowanie w przemyśle spożywczym. Niestety, z racji długich badań i dogłębnej dokumentacji są drogie, a co za tym idzie – cena produktu zawierającego probiotyk jest wyższa. Jednak spożycie probiotyków wydaje się koniecznością wynikającą z niemożności utrzymania równowagi mikroflory jelitowej przez dowolnie długi czas, co jest spowodowane głównie zanieczyszczeniem środowiska.

Prebiotyki

Kolejnym ważnym elementem żywności funkcjonalnej są prebiotyki. To substancje obecne lub wprowadzone do pożywienia w celu stymulacji rozwoju prawidłowej flory jelit. Prebiotyki to produkty nieulegające trawieniu, a pobudzające aktywność szczepów bakteryjnych przewodu pokarmowego, np. oligosacharydy, inulina, błonnik.

To głównie błonnik pomaga w utrzymaniu naszego układu pokarmowego w dobrym stanie. Dzięki niemu w przewodzie pokarmowym trudno osadzają się resztki jedzenia i bakterie. Jedząc produkty zawierające wysoką zawartość błonnika, obniżamy ryzyko chorób krążenia, wspomagamy odchudzanie oraz usuwamy z organizmu substancje toksyczne, takie jak metale ciężkie czy toksyny. Błonnik zmniejsza ryzyko występowania nowotworów jelita grubego, zapobiega przewlekłym zaparciom oraz nadkwasocie, wiążąc nadmiar kwasów produkowanych przez żołądek. Codzienną dawkę błonnika można dostarczyć wraz z owocami, otrębami, pieczywem i ciastkami z dodatkiem otrąb, a także odpowiednio wzbogaconymi jogurtami.

Inulina to prebiotyk, który naturalnie występuje w korzeniach cykorii. Ma on właściwości, które mogą być istotne dla producentów żywności – polepsza jakość produktów, jest substytutem tłuszczu i cukru, obniża wartość energetyczną produktów, jest rozpuszczalnym włóknem żywieniowym, jest wolny od obcych zapachów i posmaków. Dla konsumenta ważne są cechy prozdrowotne inuliny oraz właściwości wykorzystywane do produkcji żywności dietetycznej, czyli wpływ na obniżenie poziomu cholesterolu, wspomaganie układu odpornościowego, zmniejszenie ryzyka nowotworów jelita grubego, poprawa przyswajalności wapnia. Inulina jest stosowana jako włókno w produktach mlecznych (np. jogurty), napojach, sokach, lodach, deserach, serach kremowych, słodyczach dla diabetyków, pieczywie, kiełbasach, majonezach. Inulina poprawia kruchość produktów piekarniczych i zbożowych.

Kwasy Omega 3

Kolejnym istotnym dla naszego zdrowia elementem żywności funkcjonalnej są kwasy Omega 3.  Nienasycone kwasy tłuszczowe poprawiają pracę mózgu, chronią przed chorobami serca i układu krążenia. Zapobiegają powstawaniu zakrzepów i zatorów, obniżają poziom złego cholesterolu, umożliwiają prawidłowy rozwój układu nerwowego. Naturalnie, nienasycone kwasy tłuszczowe występują w tłustych rybach, orzechach włoskich, nasionach lnu i rzepaku. W procesie produkcji, wzbogaca się tymi kwasami niektóre margaryny, oleje i jogurty.

Koenzym Q10

Koenzym Q10 znany także, jako ubichinon, jest substancją niezbędną do prawidłowego funkcjonowania żywych organizmów. Wraz z upływem lat nasze komórki zawierają coraz mniejszą ilość koenzymu Q10, którą należy uzupełnić. Produkty zawierające koenzym Q10 dedykowane są przede wszystkim dla osób powyżej 20. roku życia, osób aktywnych zawodowo i żyjących w stresie, a także dbających o wygląd i mających świadomość procesów starzenia. Te produkty są szczególnie zalecane dla osób z obniżoną odpornością, walczących z otyłością, narażonych na choroby serca i nadciśnienie tętnicze. Ten składnik dodaje się do jogurtów, mleka, kefirów, deserów mlecznych, soków, a także wód mineralnych.

Wapń i witamina D

Wapń pełni ważną rolę w procesie osiągania szczytowej masy w czasie wzrostu organizmu i jest niezbędny w wielu procesach metabolicznych wszystkich komórek. Istotny jest w procesach krzepnięcia krwi, funkcjonowaniu obwodowego układu nerwowego i reakcjach odpornościowych. Przy długotrwałych niedoborach w diecie pobierany jest z kości, co prowadzi do paradontozy i osteoporozy. Przetwory mleczne wzbogacone w wapń i witaminę D, ze względu na atrakcyjny pod względem organoleptycznym asortyment, mogą być jednym ze skutecznych sposobów zapobiegania niedoborom tych składników w diecie. Odpowiednia podaż wapnia, a także witaminy D, która reguluje jego przemiany w organizmie, jest najskuteczniejszym sposobem w profilaktyce otyłości, cukrzycy, nadciśnienia. Na rynku dostępne są soki, napoje, jogurty, wyroby cukiernicze, płatki śniadaniowe wzbogacone w witaminy i wapń.

Żywność funkcjonalna stała się modnym zjawiskiem i chętnie rozpowszechnianym, zyskując rzeszę nowych konsumentów. W produktach z grupy „sprzymierzeńcy zdrowia” upatruje się nadzieję na walkę z różnymi chorobami. Co nowy typ żywności oznacza dla producentów? Z pewnością może to być pomysł na urozmaicenie asortymentu, a być może źródło zwiększenia dochodów.

Czy wiesz, że

Japonia jest liderem produkcji żywności funkcjonalnej na skalę przemysłową. Badania nad tą żywnością prowadzono już w latach 80. XX w. W 1991 r. ustanowiono przepisy prawne i specjalną procedurę umożliwiającą przyznawanie produktom statusu żywności funkcjonalnej FOSHU (Foods for Specified Health Use).

Żywność FOSHU jest normalną żywnością, z której usunięto szkodliwe składniki (np. alergeny) bądź wzbogacono w substancje aktywne fizjologicznie, tak aby otrzymać produkt posiadający odpowiednią wartość odżywczą i podnoszący kondycję człowieka.

Według prognoz europejski rynek żywności probiotycznej zostanie co najmniej podwojony do 2013 r. (z 45,4 miliona euro w 2006 r. do 120,3 milionów euro w 2013 r.). Rynek Europy Wschodniej zaczyna dopiero się rozwijać. Produkty probiotyczne (głównie o działaniu profilaktycznym) dla małych dzieci są na pierwszym miejscu, zarówno pod względem ilości, jak i różnorodności.

Do 2020 r. choroby cywilizacyjne w krajach rozwiniętych będą stanowiły przyczynę 2/3 wszystkich zgonów w populacji, z czego 71% to choroby sercowo-naczyniowe, 75% udar, a 70% cukrzyca. Liczba osób z cukrzycą wzrośnie 2,5 razy, tj. do 228 mln w 2025 r. 60% wszystkich chorób pojawi się w krajach wysoko rozwiniętych.