Mistrz Branży - interaktywny portal dla piekarzy, cukierników, lodziarzy.

Chleb ze świerszczami

dodano , Redakcja PS

Działająca w Helsinkach, stolicy Finlandii, piekarnia Fazer wprowadziła do swojej oferty nietypowe pieczywo, o którym rozpisują się media na całym świecie. Na czym polega jego fenomen? W jego składzie zaleźć można bowiem nie tylko mąkę pszenną i ziarna, ale także… sproszkowane świerszcze.

Pod koniec ubiegłego roku Finlandia stała się szóstym krajem w Europie (obok Wielkiej Brytanii, Holandii, Belgii, Austrii i Danii), w którym można hodować oraz sprzedawać owady w celach spożywczych. Nowe przepisy skwapliwie wykorzystała sieć piekarń Fazer, w której na półkach pojawił się chleb pszenny z trzyprocentowym dodatkiem wysuszonych i zmielonych świerszczy hodowlanych. Ze względu na ograniczoną (jak na razie) dostępność do hodowlanych świerszczy w Finlandii, chleb o nazwie Sirkkaleipä, czyli chleb ze świerszczami, sprzedawany jest na razie w wybranych punktach sieci. Docelowo jeszcze w tym roku ma pojawić się jednak w aż 47 sklepach w całym kraju.

 

Skąd taki pomysł?
Jak przekonuje Markus Hellström, dyrektor zarządzający Fazer Bakery Finland, wypiek Sirkkaleipä  jest przykładem chleba rzemieślniczego, który w smaku nie różni się od tradycyjnego pieczywa, jednak odznacza się dużo większą zawartością białka. Juhani Sibakov, szef działu innowacji firmy Frazer, wyjaśnia, skąd pomysł na tego typu produkt: - Ludzkość potrzebuje nowych i zrównoważonych źródeł odżywiania. Według badań przeprowadzonych przez wszystkie kraje skandynawskie, Finowie są najbardziej pozytywnie nastawieni do konsumpcji owadów. Wprowadzenie do oferty chleba z niewielkim dodatkiem świerszczy daje klientom szansę na łagodne zapoznanie się z żywnością z insektami, która w najbliższych latach będzie coraz bardziej popularna w krajach wysoko rozwiniętych.

Świerszcze przeciw głodowi
Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa oraz naukowcy z całego świata przekonują, że dodawanie hodowlanych owadów (m.in. świerszczy) do żywności już za kilka lat stanie się normą na całym świecie. Dlaczego? Szacuje się, że do 2050 roku populacja światowa wzrośnie o 2 miliardy osób i wynosić będzie 9 miliardów, co może doprowadzić do zwiększonego zapotrzebowania na żywność. Przy braku dodatkowego areału pod zasiewy zbóż, uprawę roślin czy hodowlę zwierząt, sytuacja taka może grozić klęską głodu. By temu zapobiec, ONZ skupiła swoje działania na propagowaniu jedzenia insektów, które są doskonałym źródłem białka oraz minerałów (np. fosforu, potasu, żelaza, miedzi, cynku, manganu i sodu), a także witamin z grupy B.

* W „owadzim” bochenku chleba z piekarni Frazer znajduje się porcja ok. 70 sproszkowanych świerszczy.