Mistrz Branży - interaktywny portal dla piekarzy, cukierników, lodziarzy.

Dobra passa dla słodyczy i ciastek

dodano , Redakcja MH, materiał promocyjny

2012 r. zapowiada się równie łaskawy dla producentów słodyczy jak 2011 r. W ubiegłym sezonie Polacy wydali na łakocie około 3% więcej niż rok wcześniej. Teraz może być jeszcze więcej. Popyt jednak wymaga zastrzyku nowości.

     
 

Artykuł pochodzi z majowego wydania magazynu Mistrz Branży

 

Zamów numery archiwalne w wersji PDF: prenumerata@MistrzBranzy.pl

 

 

Słodycze zajmują trzecie miejsce w obrotach placówek handlowych wśród najważniejszych grup asortymentowych produktów żywnościowych, po alkoholach i napojach bezalkoholowych, ex aequo z produktami mleczarskimi.  Niewątpliwie wśród słodyczy dużą popularnością cieszą się batony i wafle. Konsumenci, wybierając te produkty, kierują się marką, smakiem, a w trzeciej kolejności wielkością opakowania. Według danych z Nielsena, od sierpnia 2010 r. do lipca 2011 r. na tę grupę słodyczy przypadło 34,7% rynku cukierniczego ilościowo oraz 34,1% wartościowo. Bardziej obrazowo pokazują to ilości zjedzonych kilogramów tych słodyczy – 54,4 mln kg (około 1,5 kg rocznie na statystycznego Polaka) o wartości 1,3 mld zł.

Batony

Batony czekoladowe wiodą prym, o czym świadczy fakt, że są kupowane przez 80% gospodarstw domowych. Od dawna dużym powodzeniem cieszą się batony zawierające orzeszki ziemne, karmel i nugat, polane mleczną czekoladą, z nadzieniem kokosowym oraz z dodatkiem orzechów laskowych i chrupek ryżowych. Są one bogate w magnez, witaminę E oraz witaminy z grupy B. Do wyboru konsumenci mają batony oblewane deserową czekoladą o smaku amaretto i adwocat, orzechowe, śmietankowe i toffi oraz batony z dodatkiem puszystego biszkoptu uzupełnione kremowym, kakaowym nadzieniem.

W tej kategorii produktów są liczne nowości smakowe. Do nich zaliczamy batony w białej czekoladzie z karmelem i chrupiącymi płatkami ryżowymi czy batony z powietrznymi bąbelkami o smaku czekoladowo-miętowym i czekoladowo-truskawkowym. Z kolei batony müsli są źródłem węglowodanów, białka roślinnego, błonnika i składników mineralnych. Mogą też być batony z rodzynkami i kawałkami czekolady, kokosowe, z orzechami arachidowymi, pomarańczowe w gorzkiej czekoladzie, żurawinowe, wiśniowe i bananowe.

Wafle

W rankingu popularności równie wysokie miejsce zajmują wafle. W ciągu roku sięga po nie 80% gospodarstw domowych. Polacy najchętniej sięgają po wafle śmietankowe, kakaowe, waniliowe i czekoladowe, a także wersje kokosowe w białej czekoladzie, przekładane kremem z orzechów arachidowych czy masą o smaku toffi. Wafle mogą być w całości oblane czekoladą lub czekoladową polewą. Występują w rozmiarze standardowym, jak i powiększonym (XL, XXL).

Najbardziej znanymi markami w batonach są Mars (27,8%) i Nestle (27,5%).  Natomiast w przypadku wafli oblewanych najbardziej znane są produkty Krafta (34%) z marką Prince Polo i Nestle (31%) z marką Princessa.

Czekolady

W segmencie czekolady Polacy mają ugruntowane przyzwyczajenia smakowe. Liderem jest czekolada truskawkowa, mleczna z orzechami, mleczna z bakaliami oraz nadziewana truskawkowa. Najnowsze trendy smakowe łączą słodkie nuty z pikantnymi dodatkami typu chilli.

Rodzimy rynek czekoladowy nie może się równać pod żadnym względem z największymi smakoszami w Europie – Szwajcarami, Belgami, Austriakami czy Niemcami. Wielkość rynku czekolady w Polsce rośnie co roku średnio 3-5%, a w niektórych segmentach, np. pralin, nawet o kilkanaście procent, co wiąże się z konsumowaniem luksusowych produktów. 

Ciastka

W porównaniu z Europejczykami Polacy nie są wielkimi amatorami ciastek. To jednak nie przeszkadza, żeby ten asortyment się rozwijał, dzięki m.in. stymulującej roli konsumentów szukających innowacyjnych i oryginalnych produktów.

Popularnością wciąż cieszą się herbatniki maślane, wypiekane z najlepszych surowców, oczywiście z dodatkiem masła. Inne ciekawe produkty to  biszkopty z galaretką, oblane mleczną czekoladą (typ delicja). Dostępne są smaki: pomarańczowe, wiśniowe, malinowe, morelowe, jagodowe, truskawkowe, a także z nutą toffi lub adwokata. Z kolei markizy najlepiej smakują z pysznym kremem czekoladowym, waniliowym, orzechowym, cappuccino, kokosowym, a nawet tiramisu. Niezmienną popularnością cieszą się pierniki z nadzieniem owocowym ‒ prym wiodą smaki śliwkowe, truskawkowe, jabłkowe, lub z nadzieniem o smaku adwokata. W przypadku kruchych ciasteczek wzięciem cieszą się te oferowane z różnymi dodatkami, jak: czekolada, orzechy laskowe, słodkie rodzynki, delikatny kokos czy słodkie migdały. Innowacją są ciasteczka o słono-słodkim smaku, w oblewie lub bez niej. Natomiast konsumenci preferujący zdrowy tryb życia w pierwszej kolejności wybiorą ciastka korzenne i zbożowe z dodatkiem kakao, suszonych owoców i mleka.

Polski rynek ciastek co roku notuje 4-proc. wzrost, osiągając wartość 1,5 mld zł. Wśród 130 producentów największy wpływ mają markowi producenci, jak Kraft Foods, Bahlsen, Lajkonik, Grupa Poult z marką Dr. Gerard, Cukiernia Mistrza Jana, Mieszko z marką Artur, Delicpol itp., oraz marki własne rozwijających się sieci handlowych.

Słodycz nowych wrażeń

Segment słodyczy nie może narzekać na brak nowinek. Według ekspertów to może być dobry czas na wprowadzanie takich produktów jak czekolada energetyczna „dla prawdziwych mężczyzn”, czekoladki podawane w opakowaniach zaprojektowanych przez największych światowych designerów czy cukierki uczące dzieci języków obcych. Poszukiwane są cukierki, które jednocześnie odpowiadałyby na trend  sezonowości i wspierały zdrowy styl życia (np. niskokalorycznych słodyczy uzupełniających wiosenną dietę, służących wzmocnieniu organizmu po zimie).

Nowości i innowacje napędzają kategorię pralin i bombonier sezonowych i okazjonalnych. Konsumenci cenią pomysłowe i nietypowe kompozycje smakowe z niespotykanymi dodatkami i nadzieniami. Oczekują również wyszukanych kształtów wyrobów czekoladowych podanych w efektownym opakowaniu.

Dla producentów słodyczy przy opracowaniu nowych produktów ważne będą dwa kierunki działania: cena i innowacje. Będzie rosło zapotrzebowanie na tańszą ofertę, a z drugiej poszukiwane będą produkty niosące jakość lub dodatkową wartość.    

Autor: Michał Kociszewski