Mistrz Branży - interaktywny portal dla piekarzy, cukierników, lodziarzy.

Kawał(ek) sztuki z kontrowersją w tle - Wystawa Tortów okolicznościowych na Expo Sweet 2016 r.

dodano , Redakcja PS

Po raz pierwszy w historii konkursu uczestnicy musieli wykazać się nie tylko pomysłowością w deko­rowaniu piętrowych atrap, samemu wybrać temat, ale też przygotować pyszne ciasto. I po raz pierwszy niektóre prace wzbudziły kontrowersje w mediach publicznych.

Dowolność tematu spowodowa­ła, że na Forum Expo Sweet po­jawiły się torty o najróżniejszych kształtach, klasyczne, zaskakujące w for­mie czy igrające z grawitacją. Obowiązko­wo musiały nawiązywać do strojów, które były ich motywem przewodnim. Cukierni­cy inspirowali się bajkami, sukniami (była nawet oryginalna suknia ślubna) czy cyr­kiem. Po raz pierwszy w historii konkursu pojawiły się torty nawiązujące do powsta­nia warszawskiego i Polski walczącej, ale też modne „Gwiezdne wojny”. Oceną prac zajęło się międzynarodowe jury: Merle Ehrbah, Tomas Reida, Mał­gorzata Weber (przewodnicząca), Anna Daraż, Iga Sarzyńska oraz Damian Wi­śniewski.

 

Jurorzy zwracali uwagę na to, czy wszyst­kie elementy dekoracji są jadalne, wyso­ko oceniali liczbę użytych technik, stopień trudności wykonania tortu, estetykę i kre­atywne podejście do wybranego tematu.

Najlepiej został oceniony bogato zdobio­ny tort pełen cukrowych figurek przed­stawiający tradycyjne ukraińskie wesele autorstwa Roksolany Plahity, właścicielki lwowskiej cukierni. W opinii publiczności najciekawszy tort wykonała Renata Mar­tyna ze śląskiej cukierni Emilia Kristof, za-tytułowany „Powstanie warszawskie”.

 

 

Laureaci
Miejsce I: Roksolana Plahity (cukiernia Liguminka, Lwów)
Miejsce II: Renata Martyna (cukiernia Emilia Kristof – Firma Rodzinna, Rybnik)
Miejsce III: Alina Paśnik (HMH Hardek Mąka Hardek, Klecza Górna)

 

 

   
 

 Kontrowersje wokół tortów „wyklętych”
Na pomysł tortów nawiązujących do powstania warszawskiego wpadli Maciej Wiśniewski ze Sweetfactory oraz Renata Martyna z cukierni Emilia Kristof. Ich prace zwróciły uwagę mediów ogólnopolskich nie ze względu na artyzm, stopień trudności, dokładność przygotowania, ale ze względu na temat. Kiedy jedni uznali ich prace za makabryczny wybryk, inni ironizowali, mówiąc o „lukrowanych scenach z powstania warszawskiego” i zastanawiając się, „czy taki tort jest smaczny”. Jak zareagowali na to autorzy tortów? Odpowiedź znaleźliśmy na Facebooku.

Sweetfactory: (…) W poniedziałek mieliśmy 100 tys. wejść, a więc dziękujemy za darmową reklamę jednej i drugiej gazecie, która nawet nie odwiedziła targów, tylko skopiowała zdjęcia z naszego Facebooka i nas obsmarowała – bezpodstawnie, nie pytając o intencje i zamiary... Renata Martyna: Czy uraziłam kogoś, robiąc ten projekt?! Chyba szukają afery. Malarz maluje obrazy, poeta pisze wiersze, rzeźbiarz rzeźbi, a ja tworzę z cukru i to niczym się nie różni. Tort nie do zjedzenia, bo na styropianowych atrapach typowo pod konkursy.



 

 fot. Expo Sweet/ M. Gmitruk